Nakładem Wydawnictwa Pigonianum ukazał się nr 5 Rocznika „Studia Pigoniana”

Na okazały tom składa 8 monograficznych artykułów, dwa obszerne omówienia-recenzje dotyczące publikacji książkowych wydanych w 2022 roku w ramach serii Bibliotheca Pigoniana oraz trzy wywiady. Dopełnieniem ostatniego z nich stała się publikacja kilku wierszy krośnieńskiego poety Jana Tulika.

 

Rocznik otwiera studium prof. dra hab. Grzegorza Przebindy – filologa, rusycysty, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie, redaktora naczelnego Rocznika „Studia Pigoniana”, zatytułowane: „Odgadywanie” historii biblijnej w Mistrzu i Małgorzacie, dedykowane prof. Wasilijowi Szczukinowi z okazji Jego jubileuszu. Celem artykułu było udowodnienie, że Bułhakow w swym Mistrzu i Małgorzacie – poprzez obrazy Jeszui Ha-Nocri, Piłata, Mateusza Lewiego i Kaify – bronił chrześcijaństwa personalistycznego i pełnego miłosierdzia, odrzucał zaś odżywające niestety i w naszych czasach, w latach 20. XXI wieku, „chrześcijaństwo średniowieczne”, posługujące się w swych argumentacjach i praktyce przemocą oraz mieczem. Taki był właśnie, zdaniem autora powyższego artykułu, ideowy cel Bułhakowa, a środki artystyczne mające temu służyć czerpał autor Mistrza i Małgorzaty z literatury religioznawczej i biblijnej. Wbrew szeroko rozpowszechnionym opiniom Bułhakow – inaczej aniżeli powieściowy Mistrz – korzystał podczas tworzenia wątku biblijnego głównie nie ze źródłowych prac w językach obcych, lecz z przetłumaczonych na rosyjski książek na ogół popularnonaukowych, często o zabarwieniu ideologicznym, autorstwa Ernesta Renana czy Frederica Farrara. Jednak to wcale nie dogłębna znajomość historii biblijnej, lecz przede wszystkim geniusz pisarski samego Bułhakowa – wzmocniony jeszcze jego lekturami w języku przede wszystkim ojczystym, ale także przecież tłumaczeń książek obcych – pozwoliły mu „odgadnąć”, tak jak to on sam dogłębnie pojmował, historię Jeszui Ha-Nocri, Piłata, Mateusza Lewiego czy arcykapłana Kaify. W ustaleniu tego wszystkiego pomogła Autorowi powyższego artykułu trzydziestopięcioletnia praca badawcza nad Mistrzem i Małgorzatą, rozpoczęta jeszcze w połowie lat 80. we współpracy z Andrzejem Drawiczem i kontynuowana potem poszukiwaniami w archiwum Bułhakowa w Moskwie, zwieńczona ostatecznie rodzinnym tłumaczeniem na polski – wespół z Leokadią Styrcz-Przebindą i Igorem Przebindą – Mistrza i Małgorzaty, które ukazało się w 2016 roku w krakowskim wydawnictwie Znak (II wyd. w 2022).

Prof. dr hab. Stanisław Koziara – językoznawca z Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie, w artykule zatytułowanym: Gręboszowskie peregrynacje Profesora Franciszka Ziejki, podjął się przedstawienia wybranych obszarów naukowych zainteresowań Profesora Franciszka Ziejki, które wiążą się po części z rzeczywistą, po części zaś z literacką historią jednej z małopolskiej wsi – Gręboszów. Pierwszy z zaprezentowanych w opracowaniu wątków przybliża prace historyczne oraz edycyjne Franciszka Ziejki skupione wokół spuścizny Jakuba Bojki – pisarza chłopskiego wywodzącego się z Gręboszowa, czołowego działacza politycznego, współtwórcy polskiego ruchu ludowego. Drugi z podjętych w szkicu tematów dotyczy równie ważnego i osobnego „szlaku” w gręboszowskich peregrynacjach krakowskiego Uczonego, obejmującego próby niełatwych odczytań genezy i zamysłów artystycznych zawartych w tragedii Klątwa Stanisława Wyspiańskiego – twórcy zajmującego jedno z centralnych miejsc w historycznoliterackich dociekaniach Franciszka Ziejki. Mająca pozornie regionalny wymiar problematyka tego opracowania w istocie odsłania o wiele bardziej uniwersalne zagadnienia z dziejów polskiej historii i kultury, jakie w swych badaniach podejmował Profesor Franciszek Ziejka.

Artykuł mgra Igora Przebindy – filmoznawcy, medioznawcy i tłumacza, wykładowcy Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie, zatytułowany: Michaiła Bułhakowa droga do filmu, podejmuje próbę zarysowania obrazu twórczości literackiej (prozatorskiej i dramaturgicznej) Michaiła Bułhakowa, wraz tłem historyczno-politycznym, stanowiącym wstęp do jego własnej przygody z filmem oraz późniejszych, już pośmiertnych, ekranizacji jego dzieł – na czele z Mistrzem i Małgorzatą. Przy takim ujęciu przejście Bułhakowa od prozy (Biała Gwardia) do dramaturgii (Dni Turbinów) jawi się jako dopiero pierwszy krok ku jego przygodzie z filmem. Wydaje się bowiem, że droga od powieści przez dramat do filmu jest znacznie łatwiejsza niż bezpośrednia droga od powieści do filmu. Zarysowane zostały tu zatem zarówno konteksty teatralne Bułhakowa, jak i konteksty muzyczne, z uwzględnieniem przedstawień operowych i musicalowych. Opisano także zwięźle autorskie scenariusze Bułhakowa do niezrealizowanych ostatecznie ekranizacji Rewizora i Martwych dusz Gogola. Została podkreślona rola przestrzeni Kijowa i Moskwy, jako dwóch z kilku najistotniejszych, obok Jerozolimy, Rzymu i Paryża, mitycznych miast pisarza. W artykule uwypuklona została ponadto kinematograficzna natura dzieł Bułhakow oraz przywołane w filmowo-teatralnym kontekście opinie badawcze takich autorów jak – Konstanty Paustowski, Andrzej Drawicz, Marietta Czudakowa, Aleksy Warłamow, Eugeniusz Zamiatin, Miron Pietrowski, Alicja Helman, Joanna Wojnicka. Zarysowany również został urbanistyczny wymiar powieści Mistrz i Małgorzata, jako apoteozy miasta i osiągnięć cywilizacji.

Artykuł mgra Jędrzeja Piekary – historyka, doktoranta Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zatytułowany: Gustaw Herling-Grudziński – Michaił Heller. Korespondencja w latach 1972-1994, opracowany na podstawie zbioru listów Gustawa Herlinga-Grudzińskiego i Michaiła Hellera jest świadectwem relacji, jaka połączyła tych dwóch wybitnych intelektualistów i emigrantów. Obaj byli niezwykle silnie doświadczeni przez represyjny system sowiecki, jednak u obu z nich znajdujemy silną fascynację kulturą, umysłowością – może wręcz „cywilizacją” – rosyjską. Nie może zatem dziwić, że znajdowali oni wspólne tematy do rozmów i sporów, mieli tych samych znajomych, czytali te same książki. W pewnym sensie każdy z nich odnalazł w drugiej osobie swego rodzaju „bratnią duszę”, partnera intelektualnego a w końcu również przyjaciela. Jak dowodzi Autor, korespondencja pełniła w ich relacji raczej rolę uzupełniającą, dodatkową, była tylko jednym z wielu dostępnych sposobów kontaktowania się. Obaj często spotykali się w Paryżu i we Włoszech, słynne stały się „rosyjskie obiady” u Michaiła i Eugenii Hellerów, które Herling bardzo ciepło wspominał. Autor Innego świata, jako współtwórca i jedna z najważniejszych osób w gronie redakcyjnym „Kultury”, miał również stały kontakt z Hellerem-publicystą, drukującym w periodyku Instytutu Literackiego comiesięczne przeglądy prasy sowieckiej. Polski emigrant pisał również dwukrotnie przedmowy do książek Rosjanina. Mimo zaginięcia części listów, czy też po prostu urwaniem ich wymiany) korespondencja pokazuje jednak, w jaki sposób ewoluowała znajomość Michaiła Hellera i Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Stanowi ważne źródło dla odtworzenia fragmentów biografii ich obu i mówi nam sporo o stosunkach wewnątrz środowiska „Kultury”, także o kontaktach tego środowiska z emigracją rosyjską.

Artykuł dra hab. Piotra Łopatkiewicza, prof. Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie – historyka sztuki, specjalisty w zakresie malarstwa średniowiecznego, zatytułowany: Tablicowe epitafium Stanisława Chroberskiego w katedrze sandomierskiej oraz Stanisław Tarło – jego fundator związany z Krosnem, stanowi pierwszą tak obszerną analizę historyczno-artystyczną tego wybitnego dzieła, powstałego około 1520 roku w malarskim środowisku Krakowa, należącego do najcenniejszych zabytków malarstwa tablicowego z przełomu średniowiecza i czasów nowożytnych. Ostatnia konserwacja tego epitafium, przeprowadzona w roku 2015, stała się okazją do przeprowadzenia szczegółowych badań oraz przygotowania nowoczesnej monografii tego zabytku. Nie bez znaczenia dla miejsca publikacji tego artykułu pozostaje fundator epitafium – ówczesny sekretarz królewski Stanisław Tarło, który jako biskup przemyski ostatnie lata spędził w Krośnie, tu umarł w roku 1544 i został pochowany w miejscowym kościele parafialnym. Żaden z dotychczasowych autorów zajmujących się epitafium Chroberskiego nie zadał sobie trudu by ustalić, czy obecny kształt dzieła istotnie uznać należy za pierwotny. Nikt nie podjął również próby zrekonstruowania okoliczności, w których dzieło to zostało zamówione, ani nie zadał pytania, czy kamienna płyta z tekstem inskrypcji epitafijnej, wmurowana w filar nawy katedry sandomierskiej, istotnie może być rozpatrywana w kontekście jednoczasowej fundacji wraz z obrazem tablicowym. Ważnym ustaleniem autora artykułu stało się udowodnienie, że elementy składające się na obecny kształt artystyczny zabytku nie stanowiły pierwotnie jednej całości. Obraz w zwieńczeniu i w predelli to zdekompletowane części nastawy ołtarzowej, najpewniej o charakterze tryptyku, powstałe w pracowni anonimowego malarza małopolskiego zwanego Mistrzem Poliptyku w Szyku. W bliżej nieokreślonym czasie, być może dopiero w 2. poł. XIX wieku, zostały one wtórnie połączone z obrazem tablicowym, wybitnym dziełem malarstwa krakowskiego z początku lat 20. XVI wieku, stanowiącym pierwotnie centralną częścią epitafium Chroberskiego. W ten sposób powstał rodzaj imitacji jednoosiowego retabulum ołtarzowego zawieszonego na jednym z kamiennych filarów nawy katedry sandomierskiej. W takim kształcie struktura ta przetrwała do czasów nam współczesnych i przez wszystkich dotychczasowych badaczy – choć niesłusznie – była traktowana jako zespół artystycznie jednorodny.

Artykuł dra Tadeusza Łopatkiewicza z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie – etnografa i zabytkoznawcy, przede wszystkim zaś cenionego wyspianologa, zatytułowany: O książkach rysunkowych Stanisława Wyspiańskiego, podejmuje problematykę wciąż jeszcze bardzo słabo znanych młodzieńczych szkicowników z lat 1876–1891, które stanowią bezcenne źródło w badaniach nad edukacją artystyczną i wczesną twórczością artysty. Czternaście tek rysunków oraz notatek, zachowanych do dziś, dokumentuje rozwój talentu Wyspiańskiego – od dziecięcych szkiców, poprzez kopiowanie wartościowych dzieł sztuki polskiej i obcej, studia nad twórczością Dürera i Schongauera, terenowe prace inwentaryzacyjne zabytków na Ukrainie, w okolicach Opoczna i w Małopolsce, aż po naukowo-artystyczne efekty jego podróży po Europie Południowej i Zachodniej. Podręczny i pomocniczy charakter szkicowników Wyspiańskiego spowodował, iż wiele z nich nie dotrwało do dziś, inne zaś są niekompletne i w ogólnie złym stanie. Stosunkowo najlepiej zachowały się dwa zespoły tek rysunkowych – zabezpieczone przez Janinę Stankiewiczową, ciotkę artysty, oraz te, które zakupił Stanisław Tomkowicz, galicyjski konserwator zabytków. Ze skomplikowanych losów tych archiwaliów wynika wprost ich dzisiejsze rozproszenie w zbiorach wielu muzeów i kolekcjach prywatnych: Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Muzeum Narodowego w Warszawie. Artykuł jest przeglądem szkicowników Wyspiańskiego zachowanych w zbiorach publicznych, przybliża kulisy powstania poszczególnych tek rysunkowych oraz sytuuje je na tle działalności artysty.

Celem wywiadu dr Barbary Trygar – filolog, której zainteresowania naukowe koncentrują się na zagadnieniach tożsamości i przestrzeni w literaturze emigracyjnej oraz migracyjnej, literaturze polskiej i obcej XX i XXI wieku, zatytułowanego: „Teraz wyłania się nowe zadanie dla dramatopisarza. Pokazać człowieka zdrowego, porządnego, dobrego, wewnętrznie scalonego. Tak, człowieka scalonego. Idącego do przodu…”. Rozmowa Kazimierza Brauna i Barbary Trygar o dramaturgii Tadeusza Różewicza, stało się przypomnienie współpracy artystycznej Tadeusza Różewicza i Kazimierza Brauna – wybitnego reżysera, który wyreżyserował ponad 150 przedstawień w teatrach i telewizji w Polsce i Stanach Zjednoczonych, a także w Bułgarii, Irlandii, Kanadzie i Niemczech. Braun wyreżyserował jednak przede wszystkim 19 przedstawień sztuk Różewicza w Polsce – w Lublinie i we Wrocławiu, oraz za granicą – w Stanach Zjednoczonych, Irlandii i Bułgarii. Wyreżyserowane przedstawienia zawsze zdobywały najwyższe recenzje polskich i zagranicznych krytyków i uczonych.

Dr Dzmitry Kliabanau – literaturoznawca i kulturoznawca, adiunkt w Katedrze Kultury Słowian Wschodnich Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, w artykule – opublikowanym w języku rosyjskim – zatytułowanym: Trauma jako wyznacznik struktury osobowości i mentalności społeczeństwa we współczesnej Rosji – na podstawie charakteru powieści Nagonka Sashy Filipenko, podjął zagadnienie traumy jako jednego z kluczowych pojęć analizy konstrukcji postaci w powieści Nagonka, wydanej w 2016 roku przez białoruską i rosyjską pisarkę Sashę Filipenko. Jednym z głównych bohaterów tej powieści jest Lew Smysłow, którego należy uznać za pewien typ członka społeczeństwa postsowieckiego współczesnej Rosji, który musiał stawić czoła nowej, niestabilnej rzeczywistości będącej wynikiem przemian społeczno-politycznych w ostatnim dziesięcioleciu XX wieku. Trauma staję się podstawą procesu kształtowania się osobowości Lwa: bolesne testy, jakie przechodził w latach 90. XX wieku, deformowały jego świadomość, aspiracje życiowe i przesądzały o jego przyszłości. Jego największym pragnieniem jest zostanie częścią klasy wyższej – tzw. śmietanki towarzyskiej. Za osiągnięcie tego celu Lew jest gotów zapłacić każdą cenę. Traumatyczne przeżycia zmieniają świat wewnętrzny bohatera i stają się przyczyną jego nieuleczalnych lęków oraz wyrafinowanego okrucieństwa, które pozwala mu niszczyć życie innych ludzi.

Dr Bartosz Gołąbek – literaturoznawca, adiunkt w Instytucie Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, w artykule: Ścigany listem gończym Dmitrij Głuchowski, przedstawił sylwetkę Dmitrija Głuchowskiego jednego z najpopularniejszych rosyjskich pisarzy współczesnych. Szerokiemu gremium czytelników dał się poznać jako zdolny autor tekstów postapokaliptycznych. Na kanwie jego pierwszej powieści w tym gatunku, Metro 2033 z 2005 roku, obok autorskiej kontynuacji powstała cała rodzina tekstów o podobnym profilu pod marką Uniwersum Metro, gra komputerowa, scenariusz filmowy. Głuchowski to bardzo aktywny pisarz, ale także scenarzysta filmowy, którego dzieła, oparte na własnej twórczości literackiej, przynoszą mu spore zainteresowanie pasjonatów kina. Jego zawodowa kariera prowadziła do pisarstwa poprzez świat mediów. Głuchowski ma za sobą epizody pracy w ważnych kanałach informacyjnych, w tym rosyjskim propagandowym Russia Today (RT). Te kompetencje umożliwiły mu świadome i sprawne korzystanie z medialnego wpływu już poza branżą. Po ataku Rosji na Ukrainę, w lutym 2022 roku, pisarz potwierdził znaną już wcześniejszej z jego publicystyki radykalnie antyputinowską i antywojenną postawę, starając się jednocześnie w swoich wystąpieniach chronić rosyjską kulturę przed pustymi atakami oraz eksponować zbrodniczy wpływ społeczny telewizyjnej propagandy w putinowskiej Rosji. Za swoją nieugiętą postawę i ostrą krytykę Kremla, w czerwcu 2022 roku trafił na listę poszukiwanych przez rosyjską prokuraturę z zarzutami o dyskredytację władzy.

Wartościowym dopełnieniem artykułu Bartosza Gołąbka jest następny materiał, zatytułowany: To nie Ukraińcy bombardują rosyjskie miasta, w którym Liza Anikina i Jewgienij Buntman zaprezentowali swój wywiad-rozmowę z pisarzem Dmitrijem Głuchowskim. Tekst stanowi przekład na język polski wywiadu, jakiego udzielił młody rosyjski pisarz Dmitrij Głuchowski (ur. w 1979) dwójce dziennikarzy Radia Echo Moskwy w dniu agresji putinowskiej Rosji na Ukrainę. Pisarz potępia agresywną wojnę swego kraju, wzywając wszystkich rodaków do identycznej postawy. Jego zdaniem, obecna wojna nie tylko zrujnuje Ukrainę, ale także wyłączy na długie dziesięciolecia Rosję, jako agresora, z grona cywilizowanych państw świata. Charakterystyczne, iż przekładu tego wywiadu na polski dokonali na zajęciach z praktyki tłumaczenia – pod opieką prof. Grzegorza Przebindy – studenci III roku dwujęzykowych studiów dla tłumaczy: Aleksandra Godzisz, Oliwia Jamróz, Mikołaj Laskoś, Paulina Pawłowska, Magdalena Rapta i Karolina Szmyd.   

Dwa następne teksty, zaprezentowane w Roczniku, to obszerne recenzje-omówienia dwóch publikacji książkowych wydanych w ubiegłym roku w ramach serii Bibliotheca Pigoniana. W pierwszym z nich, zatytułowanym: O konceptach lingwokulturowych w literaturze i jej przekładach. Słów kilka o nowym wydawnictwie naukowym Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie, dr hab. Aleksander Wawrzyńczak, prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego, pracownik Katedry Kultury Słowian Wschodnich Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, przedstawił obszerne omówienie książki Leokadii Styrcz-Przebindy – Koncepty lingwokulturowe a przekład. Nabokov i inni, wydanej jak t. VI w serii Bibliotheca Pigoniana, w której to Autorka ukazując szerokie spektrum zainteresowań naukowych i translatorskich, skupiła się przede wszystkim na badaniach konkretnych konceptów lingwokulturowych, ujmowanych w szerokim kontekście literackim. W centrum uwagi znalazły się rosyjskie koncepty lingwokulturowe: smutek/tęsknota oraz szczęście/radość rozpatrywane w kontekście innych języków europejskich. Jak podkreśla recenzent książki – istotną sferą dokonań Autorki zbioru są także przekłady prac teoretycznych rosyjskiego lingwisty Grigorija Krużkowa, które mogą inspirować innych badaczy do podejmowania odważnych naukowych wyzwań. Autor omówienia odniósł się również do eseistyki historyczno-literackiej, która również znalazła się w omawianym zbiorze. Zaprezentowana recenzja wykazuje najistotniejsze zalety omawianej książki i pozwala ocenić jej duże walory naukowo-poznawcze.

Dr Andrzej Laskowski – historyk sztuki, adiunkt w Katedrze Historii Gospodarczej i Społecznej (katedra UNESCO), działającej w Instytucie Gospodarki Przestrzennej i Studiów Miejskich Kolegium Gospodarki i Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, w artykule zatytułowanym: Mozolne początki zmagań o ochronę zabytków w Galicji. Rozważania na marginesie najnowszej książki Tadeusza Łopatkiewicza, przedstawił obszerne omówienie monografii książkowej – Najwcześniejsze relacje konserwatorski o zabytkach Krosna i powiatu krośnieńskiego oraz ich autor Ludwik Mieczysław Potocki (1810-1878), wydanej jak t. VII w serii Bibliotheca Pigoniana. Artykuł Laskowskiego rozpoczynają rozważania na temat procesu rodzenia się i powolnego dojrzewania systemu ochrony zabytków w Galicji, zachodzącego w latach 60. i 70. XIX wieku. Jedną z kluczowym postaci tego czasu był Ludwik Mieczysław Lubicz Potocki, konserwator zabytków działający na terenie Galicji Wschodniej, obejmujący swoim działaniem 49 ówczesnych powiatów politycznych, w tym m.in. miasto Krosno i jego okolice. Punktem wyjścia do takich rozważań stała się właśnie książka T. Łopatkiewicza poświęcona postaci tego konserwatora i jego działalności na terenie Krosna i okolic, która przybliża postać samego konserwatora i koleje jego życia, pokazuje tło, na jakim przyszło mu wzrastać, zdobywać wykształcenie i podejmować współpracę, prezentuje zręby rodzącego się systemu ochrony zabytków w Galicji oraz – co najważniejsze – w oparciu o odnalezione źródła przedstawia i precyzyjnie objaśnia dorobek Potockiego w zakresie urzędowej opieki nad zabytkami Galicji Wschodniej, ze szczególnym uwzględnieniem zabytków Krosna i okolic. Jak podkreśla Laskowski, książka T. Łopatkiewicza, owoc jego wieloletnich badań oraz poszukiwań archiwalnych i bibliotecznych, stanowi istotny przyczynek do nowej syntezy dziejów konserwatorstwa polskiego i ochrony zabytków na ziemiach Polski w XIX wieku. Elementem szczególnie cennym, odnalezionym przez autora książki, jest Dziennik konserwatorski Potockiego, z lat 1866–1878, na kartach którego uwidaczniają się wszystkie blaski i cienie pracy ówczesnego konserwatora, znakomicie wydobyte i skomentowane przez Tadeusza Łopatkiewicza.

Piąty numer Studiów Pigonianów zamyka publikacja czterech wierszy krośnieńskiego poety Jana Tulika oraz wywiad z poetą, zatytułowany: „To jedno Słowo odkrywa Wszystko…”, w którym z Janem Tulikiem rozmawiają dr Barbara Trygar z Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz mgr Franciszek Tereszkiewicz z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. W wywiadzie nawiązującym do niedawnego jubileuszu siedemdziesiątych urodzin Tulika, rozmówcy nawiązali do najważniejszych wątków twórczości poety i pisarza, poetyckiej wyobraźni i powinowactw literackich, procesu twórczego i kondycji współczesnego świat, a także jego osobistej tablicy wartości.

Numery Rocznika „Studia Pigoniania” dostępne są już w renomowanych bazach indeksacyjnych i repozytoriach publikacji naukowych:

  • Akademickiej Platformie Czasopism
  • The Central European Journal of Social Sciences and Humanities
  • Central and Eastern European Online Library

Zob. także: https://pans.krosno.pl/wydawnictwo-pigonianum/czasopismo-studia-pigoniana/

dr hab. Piotr Łopatkiewicz
Zastępca Redaktora Naczelnego Czasopisma „Studia Pigoniana”