Zabytkowy dom przyrynkowy nr 6 zlokalizowany jest we wschodniej części południowej pierzei krośnieńskiego rynku. Piętrowa kamienica wzniesiona jest na planie wydłużonego prostokąta i prezentuje dwutraktowy układ wnętrz z frontowym, trzyprzęsłowym podcieniem.
Elewację frontową budynku tworzą trzy arkady podcienia w parterze, ponad którymi profilowany gzyms międzykondygnacyjny oddziela je od pięcioosiowego piętra, z prostokątnymi otworami okiennymi pozbawionymi dekoracji. W elewacji piętra dominantę stanowi symetrycznie zawieszony balkon z kowalską balustradą żelazną. Kamienicę nakrywa dach dwuspadowy, o kalenicy równoległej do traktu podcieni rynkowych, którego połacie pokryte są blachą ocynkowaną. Konstrukcję dachu tworzy dziś ahistoryczna więźba płatwiowo-kleszczowa, wsparta na kilku stolcach.
Do wnętrza kolebkowo sklepionej sieni, centralnego pomieszczenia frontowego traktu na parterze, prowadzi szesnastowieczny, zamknięty łukiem pełnym, kamienny portal o bogatym wystroju dekoracyjnym. Na jego rzeźbiarską dekorację składają się profilowane płyciny węgarów oraz rozety i kasetony w łuku archiwolty, nad którą widnieją dwa kartusze z gmerkami. Na prawo od tego portalu uwagę zwraca prostokątny otwór drzwiowy, wypełniony neorenesansowymi, niezwykle dekoracyjnie rzeźbionymi drewnianymi drzwiami dwuskrzydłowymi z supraportą, pochodzącymi z 2 połowy XIX wieku. Pozostałe dwie izby na lewo od sieni również sklepione są kolebkowo z lunetami. W trakcie drugim dominującym wnętrzem jest wielka izba, kiedyś nakryta drewnianym stropem belkowanym. Przy niej dwie mniejsze izby sklepione kolebkowo. W trakcie od podwórza zachował się również kolejny, skromniejszy portal kamienny. Komunikację między parterem i piętrem kamienicy zapewniają dziś drewniane schody policzkowe z balustradą.
Wielokrotnie przebudowywany i modernizowany budynek swe najstarsze, pochodzące z końca XV wieku partie skrywa w kondygnacji piwnic. Wejścia do nich prowadzą dziś zarówno z płyty rynku, jak i z sieni na parterze. Układ zachowanych komór powtarza ogólną dyspozycję izb parteru – obszerna piwnica frontowa pod podcieniem rynkowym oraz kilka następnych – w dwóch traktach kolejnych. Poszczególne wnętrza ośmiu piwnic nakryte są sklepieniami kolebkowymi, wykonanymi z piaskowca łamanego lub cegły, tynkowanymi lub pozostawionymi w stanie surowym.
Długi szereg właścicieli kamienicy Rynek 6 otwiera Jan Zalasowski, wspomniany w źródłach w roku 1519. Kolejno ten reprezentacyjny dom rynkowy należał do: Macieja Mayera (1535), Wojciecha Corariusa (1539), młynarza i kupca Feliksa Stano wespół ze Zbigniewem Sienieńskim (1559), Anny Rimerowej (1584). W następnych wiekach kamienica ta była własnością Dobo Istvana, Bobolów, Kożuchowskich, starosty krośnieńskiego Jana Klemensa Branickiego. W 1872 roku realność była w rękach Katarzyny i Stanisława Janików, w 1900 roku zakupiona została przez Aleksandra Kumora, w 1913 – dom należał do Weroniki Kaweckiej, Heleny Kosowej i Bronisławy Jabłońskiej, aby już rok później pójść w ręce Amalii z Dymów i Abrahama Rynglów. Po wojnie spadkobiercą właścicieli kamienicy był Natan Blumenkrantz (1946) i kolejno – Wiesław Kręt, Piotr Jarosiewicz (1990) a ostatnio – gmina Krosno oraz Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Krośnie. Na przełomie lat 70. i 80. XX wieku na parterze kamienicy urządzono salon DESA. W dniu 24 września 1982 roku kamienica Rynek nr 6 została wpisana do rejestru zabytków nieruchomych województwa krośnieńskiego pod nr A-7.
Na wielowiekową historię tego zabytku składa się wiele faz budowlanych, przebudów, remontów po pożarach i adaptacji poszczególnych pomieszczeń. W początku XVI wieku pierwotny dom drewniany został przebudowany na murowany, z zachowaniem wcześniejszych piwnic. Najpewniej w trakcie tej fazy budowlanej powstało też frontowe podcienie, a reprezentacyjne wejście zaopatrzono w renesansowy portal kamienny. W kolejnym stuleciu kamienica została najpewniej uszkodzona przez pożar miasta (1638), a także w czasie wojen szwedzkich. Kolejny pożar zniszczył budynek w roku 1872, kiedy to zgorzała cała pierzeja południowa rynku oraz kościół i klasztor franciszkanów. Wszystkie te wydarzenia stały się przyczyną kolejnych napraw i modernizacji, niestety pozbawiających kamienicę cennej substancji zabytkowej. Po remoncie z lat 70. XX wieku – w trakcie którego osuszono piwnice, oczyszczono i wyfugowano wątek ich ścian, do wnętrz na parterze wprowadzono nowe posadzki oraz ściany działowe, odnowiono elewację frontową, pokrycie dachu i sklepienia podcieni – przyszły kolejne prace modernizacyjne, wykonane przez właściciela w roku 1993. W ich toku kamienica została połączona przewiązką z domem stojącym przy ul. Spółdzielczej, przebito nowe zejście do piwnic i kolejne przeprucia murów. W ćwierć wieku od tych prac stan zabytku jest znowu wysoce niezadowalający, jednak ostatnia zmiana właścicieli zabytku budzi nadzieję na prawidłowe przeprowadzenie prac konserwatorskich i renowacyjnych.
oprac. dr Tadeusz Łopatkiewicz